Będąc początkującą TikTokerką nie przypuszczałam, że spotkam na TikToku tylu tak różnych od siebie ludzi. Kierowana z początku potrzebą zawodową, zaczęłam wgłębiać się w tę platformę społecznościową poznając jej jasne i ciemne strony.
Nie ulega wątpliwości, że kryją się tutaj między innymi ludzie, których życiowa podróż mocno pokiereszowała, a ich buty, w których idą są już zdarte i znoszone… Jednak każdy z użytkowników Internetu ma własną, indywidualną wrażliwość na pojęcie hejtu, każdy patrzy na niego przez pryzmat własnych doświadczeń i bagażu, który dźwiga…
W ogłoszonym przeze mnie konkursie wzięła JEDNA osoba – totalne zaskoczenie
Gdy ogłosiłam konkurs na najbardziej kreatywny filmik dotyczący zjawiska hejtu, byłam przekonana, że otrzymam sporo ciekawych prac szczególnie, że wszyscy użytkownicy TikToka są w stanie w szybki i prosty sposób stworzyć niesamowite filmiki dzięki dostępnym na platformie narzędziom. Nagrodą miał być artykuł poświęcony przekazowi stworzonemu przez zwycięzcę konkursu.
Z wypiekami na twarzy czekałam na spływające linki do filmików… Pierwszy został wysłany przez użytkownika o intrygującej nazwie @Loki_Goth. Jego content utrzymany jest w klimacie nordyckiej mitologii – tajemniczy, mroczny, fascynujący…
Gdy minął czas nadsyłania filmików okazało się, że choć ogłoszenie o konkursie otrzymało sporo “polubień”, jedynie @Loki_Goth postanowił poświęcić swój czas, by stworzyć film, który w prosty, acz kreatywny sposób zwróci uwagę na problem hejtu i prześladowania w Internecie i nie tylko. W pierwszej chwili łzy napłynęły mi do oczu.
Zrobiło mi się przykro, że mimo tylu osób, które widziały ogłoszenie, udział wzięła jedna… Potem jednak przyszła refleksja…
Wszyscy jesteśmy ludźmi pod maskami lub makijażem. Nie wiesz, przez co niektórzy z nas przechodzą w życiu. Nie hejtuj. Bądź miły dla innych.
@Loki_goth
https://www.tiktok.com/@loki_goth/video/6925399784601701638?lang=en&is_copy_url=1&is_from_webapp=v2
Po obejrzeniu jego filmu, obejrzałam go jeszcze raz i jeszcze raz i… łzy, które wcześniej napłynęły do oczu, spłynęły po policzkach pozostawiając mokre strużki wzruszenia. Przysłowiowa klucha w gardle odebrała mi mowę. Prosty, dosadny film o tym, że patrząc na osobę po drugiej stronie ekranu, czy po drugiej stronie ulicy, nie mamy pojęcia jakie doświadczenia dźwiga, co ją ukształtowało i dlaczego jest TAKA, jaka jest. Ten przekaz zostanie ze mną na długo…
Dziękuję @Loki_Goth za to wzruszenie, za TO KONKRETNE doświadczenie, którego bym nie zdobyła jako redaktor, gdyby nie to, że wziąłeś udział w moim przedsięwzięciu.
O tym pisałam ostatnio: CIEMNE I JASNE STRONY MEDIÓW SPOŁECZNOŚCIOWYCH. MOJA PODRÓŻ PO TIKTOKU
Uznałam, że to ważne: GDY TWOJE DZIECKO PADA OFIARĄ HEJTU ZE STRONY RÓWIEŚNIKÓW, ZASTANÓW SIĘ GDZIE LEŻY PRZYCZYNA
[…] Na TikToku pojawił się pewien konkurs. Jego wynik zaszokował organizatorkę […]