Psychologia zniewolenia, od wielu lat stosowana jest przez psychopatyczne umysły w celu przejęcia kontroli nad drugim człowiekiem. Ten proces podzielony jest na etapy. Każdy z nich sukcesywnie odbiera ofierze tożsamość, zdolność samodzielnego myślenia, wszczepia w jej umysł fałszywe informacje jako prawdę i sprawia, że ofiara zaczyna widzieć świat zupełnie inaczej, niż wcześniej…
Obecnie jesteśmy poddawani temu procesowi, a to, na jakim etapie go przerwiemy, wpłynie na szansę wyzwolenia, gdy w końcu otworzą się nam oczy. Historycznych przykładów masowego zniewolenia przez psychologiczne procesy zmiany myślenia ofiar, mamy cały, smutny ogrom. Niestety, wielu ma zbyt krótką pamięć, by wyciągnąć wnioski z tego, co człowiek wielokrotnie zgotował człowiekowi.
“Wojna o umysły”
Psycholog, naukowiec, mistrz praktyki NLP (programowanie neurolingwistyczne) Richard Grannon, w swoim artykule zatytułowanym “STAND UP FOR YOURSELF” wyjaśnia, na czym polega bolesny, podstępny i będący esencją zła proces zniewalania psychologicznego, którego de facto padliśmy ofiarą. Powstały na tej podstawie film Jarosława Bogusławskiego, stanowi skoncentrowaną pigułkę wiedzy i porad tak bardzo nam dzisiaj potrzebnych.
Studiując ogólnodostępne materiały dotyczące metod działania osób toksycznych z osobowością narcystyczną, zdałam sobie sprawę z tego, że teorie Richarda Grannona, na temat powiązania narracji covidowej z psychologią zniewolenia, niemal idealnie wpisują się w przekazy na temat metod działania narcyza. Esencją tych informacji jest film stworzony przez Jarosława Bogusławskiego, który poświęcił mnóstwo czasu na to, aby pomóc jak największej ilości osób zrozumieć schemat powstającej obecnie rzeczywistości.
Richard Grannon w swoim opracowaniu poddał analizie działania psychopaty, a wyciągnięte wnioski aż kuszą do porównania tych działań do obecnych działań rządów wielu krajów. Prześledź wszystkie etapy po kolei i przypomnij sobie, co jest już za nami, co mamy obecnie i co rządy już zapowiedziały. Należy zaznaczyć, że historia pandemii koronawirusa rozpoczęła się w zupełnie inny sposób, niż wszystkie inne pandemie na świecie na przestrzeni wieków. Zwykle, najpierw zaczynało się dziać coś niepokojącego, ludzie zaczynali dostrzegać jakieś objawy, nasilające się wydarzenia, a potem dopiero zaczynano o tym mówić coraz więcej. Z pandemią koronawirusa było odwrotnie – to media rozpowszechniły informację, jakoby świat opanowany został przez śmiercionośny wirus, a gdyby tak nagle na kuli ziemskiej zabrakło wszelkich środków masowego przekazu, nikt by nie zauważył żadnej pandemii.
1. Zaburzenie percepcji rzeczywistości. Wmawia się nam, że to co widzimy nie jest prawdą. Prawdą jest to, co oni mówią i pokazują w mediach. To jest stary eksperyment Salomana Ascha https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Ascha
Media przekonują nas, że czarne nie jest czarne. – Gaslighting prowadzi do zwątpienia we własne zdrowie psychiczne, postrzeganie świata i rozumienie go. Ofiara zaczyna wątpić w to, co widzi i słyszy.
Kwestionując własne myśli, wspomnienia i uczucia, nie wie już, co jest prawdą, a co fałszem… Dobrym obrazem takiego działania jest film “Gaslight” z 1944 roku z Ingrid Bergman i Charlsem Boyerem w rolach głównych. W celu zdobycia majątku, mąż zrobił wszystko, by jego żona uwierzyła w to, że straciła zmysły.
ARVE Error: need id and provider
źródło: YouTube/Movieclips Classic Trailers
2. Wymuszanie narracji. Dzięki mediom wymusza się określoną narrację. która jest wbijana do głów, jako własny pogląd. Przez tysiące audycji, tysiące dni. – Każdy zna to powiedzenie, że kłamstwo powtórzone wiele razy, staje się prawdą. Ofiary przestają analizować informacje podawane przez media, polityków, czy ulubionych artystów biorących w tym procederze udział.
3. Przepowiadanie przyszłości. Będzie dobrze, ale musicie nas słuchać, a teraz musimy jeszcze pocierpieć. Jeszcze krok, jeszcze jeden mały lockdown, za chwilę już będzie dobrze. Zajdą daleko małymi kroczkami. Jeżeli od razu pokażą cel, horyzont, nikt nie wybierze takiej drogi. – Wszak stwierdzone jest, że nawet trucizna na szczury ma opóźnione działanie, bo gdyby zabijała od razu, szczury szybko zorientowały by się w zagrożeniu i nie chciałyby jej jeść.
4. Obwinianie ofiary. To nie my jesteśmy źli, tylko wy. To wy sprawiliście to, że my tak teraz działamy. Wy jesteście winni. Odwiedzacie się, nie nosicie maseczek, wyjeżdżacie na wakacje, spędzacie razem święta, chodzicie do kościoła. Przez was jest źle, my chcemy dobrze. Typowy mechanizm działania psychopaty. Przerzuca winę na ofiarę. – Powoływanie się na naturalne cechy ludzkie polegające na skłonnościach do buntowania się, nieposłuszeństwa, niezgody na coś niewygodnego, czy przekory, które stały się powodem kłopotów związanych ze wzrostem zakażeń SARS-CoV2. To wina społeczeństwa, że kolejny raz zamykane jest w domach, izolowane i dzielone. To wina ludzi, że wprowadza się regionalizację i ogłasza coraz straszniejsze statystyki zgonów… Ofiary zaczynają wierzyć we własną winę przez zachodzące w naszym systemie psychicznym zmiany.
5. Poddanie się ofiary, uległość. W końcu oczekuje, że sprawca sam poda rozwiązanie, gotowe, na tacy. Ofiara zmęczona dręczeniem psychopatycznym. – Wyuczona bezradność doprowadza nas do stanu, w którym nie podejmujemy już żadnych działań, bo każde poprzednie były deprecjonowane, wyśmiane, zatrzymane siłą. Przestajemy dociekać, poddajemy się temu, co się nam serwuje i potulnie wykonujemy polecenia “dla świętego spokoju”.
6. Izolacja. Najlepsza metoda łamania psychiki. Ludzie pozbawieni kontaktów popadają w apatię, tracą poczucie własnej wartości, tracą sens życia. Po czasie zgadzają się na wszystko, aby zmienić taki stan rzeczy. – Wielu z nas doświadczyło na własnej skórze skutki zamrożenia gospodarki, lockdownu i nakazu zachowania dystansu. Wielu właśnie przez permanentne zamknięcie, straciło zdrowie fizyczne, psychiczne, a nawet życie. Izolację stosują osoby toksyczne z osobowością narcystyczną, by swoją ofiarę złamać, odciąć od informacji płynących z zewnątrz, odseparować od tych, którzy mogliby ofiarę uświadomić, że może być inaczej. Ten etap bardzo dobrze dopasowuje się z zaburzeniem percepcji i wymuszaniem narracji.
7. Atakowanie osób, które kwestionują narzucony stan. Odbieranie praw do wykonywania zawodu lekarzom, którzy mówią prawdę. Medialne akcje wyszydzania, nagonki, robią to wszystkie media oficjalne. Niszczy się każdego, kto ma jakiekolwiek wątpliwości i wypowie je publicznie. Przedstawia się ich jako zagrożenie, są spychani na margines społeczny. – Wielu lekarzy straciło prawo do wykonywania zawodu, wielu stanęło przed komisją lekarską w celu złożenia wyjaśnień, wielu napiętnowano i odizolowano od potrzebujących ich pacjentów. Pozostali ci, którzy stanowiąc na szklanym ekranie kolejne “gadające głowy”, roznoszą wirusa paniki i dezinformacji. Deprecjonowanie tych, którzy w racjonalny sposób wskazują palcem na rządowe manipulacje, odwodzi poszczególnych ludzi od poruszania tego tematu ze strachu, przed wyśmianiem i wykluczeniem społecznym.
8. Zmuszanie do wychwalania prześladowcy. Wystarczy posłuchać wiadomości… Gdyby nie my… Wówczas podwójna narracja: Zamykamy, otwieramy, zamykamy… Żonglowanie liczbami, kontekstem, co powoduje, że nie możemy się przyzwyczaić do sytuacji. Dokładnie jak postępuje się z więźniem. Zapalanie świateł, gaszenie, budzenie, pozbawianie jedzenia. Powoduje to apatię, depresję. To czyni z populacji bezwolnych niewolników. Sterowanych przez władzę. – Kto z nas zaczął się już przyzwyczajać do faktu, że należy zakrywać usta i nos? Ilu z nas pogodziło się z tym, że szaliki, kominy, czy własnoręcznie wykonane maski już nie są odpowiednie, więc należy nosić te “kupne”? Odebranie tożsamości poprzez zakrycie oblicza, stworzenie pozoru społeczeństwa bez twarzy, czyli takiego, które jest sobie obce, któremu nie zależy na bliźnim, bojącego się podać komuś rękę, czy użyczyć ramienia przy przechodzeniu na drugą stronę ulicy. Obietnice zmian na “lepsze” pod warunkiem, że zakryjemy twarze, nie przywitamy się z przyjaciółmi, poddamy się testom i izolacji, dam się zaszczepić… Pod warunkiem, którego nie można nie spełnić, bo inaczej brak zmian na “lepsze” będzie naszą winą.
9. Nadreakcje na przejawy krytyki. Ucinanie dyskusji – każde zaostrzenie restrykcji, nakładane kolejne obostrzenia i lockdowny są przejawem złości, strachu przed oporem i próbą złamania tych, którzy wykazują niezgodę z tym, co próbuje się z nimi zrobić.
To potrwa jeszcze kilka lat…
10. Walka z biernym oporem. Opór czynny można łatwo zlikwidować. – Bunt, protesty, jawne demonstrowanie lekceważenia restrykcji zwalczane są przy pomocy służb mundurowych, siłą i brutalnie.
Brak reakcji na rządową i medialną narrację, nie wdawanie się w dyskusję, są trudne do zwalczenia, jednak bierny opór powinno wykazać jak najwięcej osób – najlepiej wszyscy na raz, co jest niestety niemożliwe.
11. Wyuczona bezradność, tresura, która dotyczy także ludzi. – Ofiara dochodzi do wniosku, że wszystkie podejmowane akcje i inicjatywy nie mają sensu, poddaje się temu, co jest jej narzucone i posłusznie wykonuje rozkazy. Nie podejmuje już decyzji czekając, aż ktoś zrobi to za nią. Nie wie już, co jest dla niej najlepsze i czeka, aż ktoś inny powie jej to.
Jak się przed tym uchronić?
Należy unikać pasywnego odbioru informacji, działają podprogowo. Wykonując np. czynności, prace domowe wyłączmy telewizor, radio.
Kontrolujmy to, co spływa z Internetu. Najlepiej pobrać, to co chcemy i wyjść, nie nurzać się w papce dezinformacji i fejku. Zajmij się swoim życiem, rodziną…
Przemyśl, przetraw informacje, które cię interesują. Telewizja, to medium, które nie jest interaktywne, wyłącz to. Jesteśmy programowani. Stosujmy techniką “szarej skały”. Pokazujemy wówczas obojętność i robimy swoje. Ignorujmy prowokacje. Wyznaczajmy sztywne granice, których nie przekroczymy.
Tyran zawsze pozostaje tyranem, z nim się nie negocjuje. – Często bywa tak, że wykonując zwykłe, codzienne czynności, słuchamy włączonego gdzieś w tle telewizora lub radia. W większym lub mniejszym stopniu skupiamy się na tym, co jest tam mówione, ale w końcu przychodzi moment, w którym zdajemy się przestać słyszeć słowa dochodzące z odbiornika.
Wówczas do akcji wkracza nasza podświadomość, która jest jak dziecko – wszystko przyjmuje bezkrytycznie i nie analizuje uzyskanych informacji. Zachodzi tym samym proces programowania i wszczepiania pewnych idei, które od długiego czasu wciąż są nam podawane przez media i podczas wystąpień politycznych. Jeśli zatem nie lubimy ciszy podczas robienia obiadu, jazdy samochodem, czy prasowania, włączmy ulubioną muzykę, audiobooka, czy ciekawy wykład z Internetu, byle tylko odciąć się od podprogowych przekazów medialnych. Nie wdawaj się w dyskusję na mediach społecznościowych, nie podawaj argumentów, gdyż w zamian otrzymasz bolesne wyśmianie i podważenie Twoich kompetencji, wiarygodności i dojrzałości.
Oni sprawdzają naszą czujność, potwierdzając od czasu do czasu to, czego wcześniej obiecali nam nie robić, a potwierdzenie to może umknąć naszej świadomości. Aby tego uniknąć, musimy zwiększyć swoją uważność na otoczenie, na to, co widzimy i słyszymy. Twoja intuicja podpowiada Ci, aby czegoś nie robić? Nie godzić się na coś? Czujesz przed czymś lęk? Zaufaj temu przeczuciu, bo nasza intuicja jest daną nam nie bez powodu bronią, która niejednego z ludzi uchroniła przed zgubą… Zatem wyznacz w sobie nieprzekraczalne granice i pod żadnym pozorem nie daj się nakłonić, do ich przesunięcia lub przekroczenia. To może się okazać całkiem inspirującym doświadczeniem!
źródło: YouTube/The Justin Flom Show
Co o tym sądzicie?
źródło/autor: Jarosław BogusławskiZobacz także:
