Nie jest niczym niespotykanym, że kreatorzy sztucznej inteligencji czerpią inspirację z ludzkiego mózgu. Czerpią z tej wiedzy w trakcie projektowania swoich algorytmów lub obwodów, na których działają. Teraz projekt przenosi tę biologiczną inspirację o krok dalej… Czym są mikroczipy AI i co mają wspólnego z naszym mózgiem?
Naukowcy z angielskiego Aston University fizycznie integrują komórki macierzyste ludzkiego mózgu z czymś, co w wielu budzi mieszane uczucia. To mikroczipy AI, wedle komunikatu prasowego uniwersytetu. Naukowcy twierdzą, że celem jest przesunięcie granic tego, co może zrobić sztuczna inteligencja. W związku z tym, chcą pożyczyć niektóre możliwości przetwarzania ludzkiego mózgu.
Wzmocnienie neuronowe i mikroczipy AI – czy to może źle się skończyć dla ludzkości?
Projekt o nazwie Neu-ChiP brzmi jak początek filmu science-fiction klasy B. Wszechpotężna sztuczna inteligencja szaleje, odbierając ludziom możliwość stanowienia o sobie. Niemniej, projekty w dziedzinie obliczeń neuromorficznych lub inspirowanych mózgiem koncentrują się na zwiększeniu wydajności algorytmów sztucznej inteligencji. Godnym uwagi jest fakt, że Neu-ChiP ma również na celu uczynienie ich potężniejszymi.
„Naszym celem jest wykorzystanie niezrównanej mocy obliczeniowej ludzkiego mózgu, aby radykalnie zwiększyć zdolność komputerów do rozwiązywania złożonych problemów” – stwierdził David Saad, matematyk z Uniwersytetu Aston. „Wierzymy, że ten projekt może przełamać obecne ograniczenia mocy obliczeniowej i zużycia energii, aby spowodować zmianę paradygmatu w technologii uczenia maszynowego”.
Mikroczipy AI udoskonalone komórkami ludzkiego mózgu?
📰 NHD Najnowsze wiadomości 📰
Nowo zidentyfikowany neuromarker ujawnia wskazówki dotyczące pragnienia narkotyków i jedzenia
Naukowcy z Yale, Dartmouth i Francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS) odkryli neuromarker, tj. stabilny wzorzec mózgu, odpowiedzialny za apetyt na jedzenie i narkotyki. pic.twitter.com/7qpBo7zA77
— Przegląd stanu sieci (@NHDmagazine) 21 grudnia 2022 r
Na ogół sztuczna inteligencja inspirowana mózgiem będzie opierać się na sztucznych neuronach lub obwodach inspirowanych mózgiem. Dlatego faktyczne wdrożenie samej komórki biologicznej mogłoby z jednej strony oszczędzić zespołowi niektórych problemów inżynieryjnych. Z drugiej zaś mocno przekracza granice bezpieczeństwa.
Dlatego należy pamiętać, że już teraz komputery potrafią szybciej, dokładniej i więcej pod względem mocy obliczeniowej niż człowiek. Dodajmy do tego fakt, że będziemy mieć do czynienia z maszynami i robotami. Będą one dodatkowo o wiele silniejsze, sprawniejsze i potężniejsze niż ludzkie ciało – nawet najbardziej zadbane, odżywione i wysportowane.
Czym to grozi?
Dając maszynom możliwość ciągłego uczenia się, doskonalenia i usprawniania, ich rozwój sprawi, że w dość szybkim tempie ludzie stracą nad nimi wszelką kontrolę. Dla ludzkości nie będzie nic gorszego niż być pod pełną władzą własnych tworów, które będą się głównie kierowały algorytmem i logiką… Już teraz nie możemy mieć pewności, co tak naprawdę widzimy na ekranie.
Nie masz czasu na przygotowanie się do spotkania? Użyj aparatu xpression, aby ubrać się na każdą okazję.
— aparat xpression (@xpression_app) 5 stycznia 2023 r
„W Neu-ChiP nie tylko zamodelujemy system złożony z wielu niezwykle złożonych komponentów – ludzkich komórek nerwowych – ale spróbujemy wyjść daleko poza” – podkreśla Rémi Monasson, dyrektor ds. Badań Naukowych CNRS I stopnia. „Naszym celem jest doprowadzenie układu neuronowego do stanu, w którym będzie w stanie wykonywać nietrywialne obliczenia”.
W związku z tym, samodoskonaląca się sztuczna inteligencja już teraz mocno ogranicza wolność obywatelom krajów, w których wprowadzono system śledzenia kredytowego. Szukając inspiracji na okładkę tego artykułu, wpisałam w wyszukiwarkę generatora obrazów AI polecenie: “samodoskonaląca się sztuczna inteligencja”. Po chwili uzyskałam całkiem ciekawą grafikę, a po ściągnięciu na urządzenie, zdałam sobie sprawę z tego, jak sztuczna inteligencja nazwała swoje dzieło: “duża polityka szczepień” – ang. “large Vaccination policy”.

Co o tym sądzicie?
O tym pisałam ostatnio: