Niewiarygodne, jak podła jest grupa tych, którzy śpiąc na bogactwie, pozbawia większość ludzi na świecie prawa do podstawowych funkcji życiowych. Elity wciąż knują, by zdobyć jeszcze więcej. Chcą nas na własność.
Podczas gdy politycy bawią się w wojnę, mitrężąc nieskończenie wielkie sumy pieniędzy, gdy miliony wydawane są na telewizyjne show, w zaciszu domowym, w szpitalach na całym świecie umierają ludzie.
Kolejnemu dziecku właśnie kończy się czas
Rodzice dzieci na całym świecie każdego dnia błagają o pomoc. Zmagają się z cierpieniem, bólem, strachem i własną bezsilnością. Czy faktycznie lek ratujący życie musi kosztować aż tyle? Mama Weronika i tato Łukasz robią wszystko, by ratować synka, lecz wciąż pojawiają się nowe trudności. Nikt nie zastanawia się też nad tym, ile jest w stanie znieść maleńki człowiek, którego losy ważą się WŁAŚNIE TERAZ…
[…] Niestety na chwilę obecną cel wydaje się nieosiągalny… Synek wyrywa się, płacze, nie chce intruza, którego wkładamy mu przez nosek…
Potrzeba setek tysięcy dobrych serc, takich jak WY. Błagamy, pomóżcie nam zawalczyć… Pomóżcie uwierzyć, że to się uda…
❗Razem z nami stań do walki z SMA ❗
Rodzice – Weronika i Łukasz
Wielu zatrutych współczesnością powoli gaśnie, gdyż lek ratujący życie kosztuje więcej, niż jeden odcinek “Gwiazd tańczących na lodzie”…
Zanim podążymy za tym, co każą nam robić telewizyjne gadające głowy, przypomnijmy sobie, co tak naprawdę jest najcenniejsze na świecie. Pieniądze nie są złe. Złe jest to, co wielu robi z pomocą pieniędzy. Skutki władzy zdobytej pieniędzmi są opłakane. Niestety, nie możemy nikogo zmusić, aby przestał truć, zabijać, odbierać i zniewalać. Możemy za to otworzyć oczy i serca, aby zniweczyć plan złych tego świata.
Można posłać dalej prośby o pomoc, można dołożyć się do ratowania życia lub modlić się za tych, którzy zmagają się z własną lub cudzą chorobą. Każdy z nas ma w sobie moc sprawczą, warto ją wykorzystać zgodnie z jej przeznaczeniem. Aleksowi kończy się czas, co nigdy nie powinno spotkać nikogo na tym świecie.
źródło: YouTube/siepomaga.pl
O tym pisałam ostatnio:
Film „Powrót do Jedwabnego” ukazuje całkiem inną historię. Naoczni świadkowie wciąż pamiętają
You must log in to post a comment.