Ta historia zaczęła się tak naprawdę, gdy Leoś był jeszcze w brzuszku mamy. Złośliwość losu sprawiła, że jeden z genów Leosia nie czuje się najlepiej, co jest powodem powstania śmiertelnej choroby. Wadliwy gen SCO2 wywołuje mitochondrialną chorobę genetyczną, która wyniszcza organy potrzebujące najwięcej energii, czyli serce, mózg i mięśnie. Dzieci, które dotyka ta choroba zwykle […]